Dział QRP – MK QTC 03/2005

[email protected]

Wstęp, czyli zima już za nami…

 Mam nadzieję, że pisząc te słowa dobrze oceniłem możliwości nadchodzącej wiosny. A więc zbliża się czas przygotowań do  nowego sezonu QRP. Warto więc odkurzyć zimujące urządzenia,  przejrzeć zasoby antenowe, dorobić skrzynkę antenową, poprawić zasilacz i powoli planować uruchomienie radiostacji w terenie. Wielu kolegów udało się zachęcić do samodzielnego konstruowania, co w dzisiejszych czasach wprawdzie trochę trąci myszką, ale także dowodzi że prawdziwy duch radioamatorstwa nie zaginął. Moje malejące zasoby płytek drukowanych Aquarius’a mówią same za siebie. Wielu nadawców zrobiło, właśnie robi lub wkrótce zrobi sobie mały transceiver QRP CW. Wśród kosntruktorów mamy także kilka „DX’ów”, a więc 6 kolegów z OK i po jednym z PA, YU, PY i G. Projekt Aquarius będzie kontynuowany aż do wyczerpania zapasów płytek drukowanych.

„Taurus” – transceiver QRP SSB na pasmo 14 MHz

             Realizując projekt Aquarius, co pewien czas dostawałem E-mail’e z zapytaniem - Czy da się ten minitransceiver przerobić na SSB? Sprawa okazała się na tyle interesująca, że postanowiłem tuż po wrześniowych zawodach SP QRP zaprojektować i wykonać prototyp transceiver’a SSB. Założenie było podobne co w Aq, a więc prostota układu, niski koszt własny, dostępność elementów i powtarzalność konstrukcji. I tak w okresie od 2-go października do stycznia trwały prace konstruktorskie, zakończone nawiązaniem pierwszego QSO z M3THB w dniu 2 stycznia 2005. Po udanej próbie w eterze, układ został zoptymalizowany, wygładziłem nieco filtry, „uspokoiłem” VFO i  pod koniec stycznia transceiver o groźnej nazwie „Taurus” ujrzał światło dzienne. Przeprowadzone w tym czasie łączności europejskie i lokalne w paśmie 20m dowiodły, że sygnał nadawczy jest poprawny, a odbiornik poza dobrą czułością, mało szumi i jest w miarę odporny na silne sygnały z sąsiedztwa. Cały transceiver składa się z dwóch zasadniczych płytek – oddzielnie RX i TX. Doszedłem bowiem do wniosku, że i tak każdy transceiver uruchamia się zaczynając od części odbiorczej, a potem dopiero konstruuje się nadajnik. Opcją transceivera jest możliwość podłączenia dowolnego odczytu cyfrowego. Zgodnie z zasadą minimalnych kosztów, zastosowałem dostępny w handlu dosyć tani kit AVT-135. Poniżej zamieszczone są schematy ideowe funkcjonalnych bloków transceiver’a Taurus, które chyba nie wymagają szczegółowego wyjaśnienia. Są to „posklejane” typowe aplikacje dostępnych na rynku układów scalonych i tranzystorów. No, może układ MC3362P nie pracuje zgodnie z przeznaczeniem..hi… Wygląda na to, że poprawnie  pracujący układ na pasmo 20m da się łatwo przerobić na inne pasma np. 40m lub 80m. Szczególnie pasmo 40 m może stać się interesujące w związku z planowanym jego udostępnieniem aż do 7200kHz. Wystarczy dobrać odpowiednią przemianę częstotliwości i zmienić parametry obwodów indukcyjnych. Jak sądzę, znajdą się  koledzy do powielenia układu, nie koniecznie na 14 MHz. Uzyskane w egzemplarzu #001  4 waty mocy wyjściowej są wystarczające do pracy QRP przy przeciętnych warunkach i prostej antenie ( dipol, GP). Płytki drukowane dostępne będą prawdopodobnie  już w kwietniu, a więc zainteresowani koledzy zdążą zrobić sobie transceiver SSB na wakacje.  

            Bardziej szczegółowy opis transceiver’a „Taurus” znajduje się na www.qsl.net/sp5ddj . Tam też zostaną zamieszczone wszystkie ewentualne modyfikacje, schematy, instrukcja montażu i uruchomienia dla początkujących, a także w przyszłości opinie użytkowników.